W sobotę w Portland było naprawdę gorąco…
Neofaszyści zapowiedzieli swój “rajd przez miasto”. Była to jedna z największych mobilizacji skrajnej prawicy w tym rejonie.
W Portland w Oregonie zebralo się ponad tysiąc członków Proud Boys, oraz innych podobnych im naziolskich odchyleńców. Podobna była również liczba ich przeciwników – w tym bojowo nastawionych grup lokalnych antyfaszystów.
Szefowa portlandzkiej policji Danielle Outlaw przedstawiła w mediach szacunki liczbowe i policzyła, że w szczytowym momencie w manifestacji białych nacjonalistów brało udział 1200 osób.
Obydwie grupy, Praud Boysi i antyfaszyści zgromadziły się po dwóch przeciwległych brzegach rzeki Willamette.
Policja, która zciągnęła posiłki z zewnątrz, w tym służby federalne , mimo znacznej liczby funkcjonariuszy (ponad 700) nie była w stanie zapanwać nad sytuacją.
Lokalni antyfaszyści zapowiedzieli już wczęsniej, że antifa podejmie wszelkie kroki do zablokowania tego spędu faszystów.
Policja mimo usilnych starań straciła kontrolę nad sytuacją. Dochodziło do starć zarówno między aktywistami antify i faszystami, jak i pomiędzy demonstrantami i funkcjonariuszami policji.
Kamieniami zostały obrzucone autobusy wiozące faszystów na miejsce ich zgromadzenia. Sześć osób odniosło lekkie obrażenia. Jedna z cięższymi obrażeniami została hospitalizowana, jak podaje agencja informacyjna Reuters.
To są dane podawane przez media. Z tego co wiemy liczba ta jest dużo wyższa.
Policja aresztowała 13 osób .
Sławę zyskało jedno ze zdjęć, na którym działacze antify atakują autobus , którym jechali Praud Boys. Widać na nim faszystę wymachującego młotkiem w przez drzwi, w stronę antyfaszystów. Prawica rozpoczęła kampanię kłamstw, jakoby to antyfaszyści pierwsi użyli tego właśnie młotka. Jest to oczywiście nie prawdą. Faszysta, który nim wymachiwał dał go sobie wyrwać… Filmik z tego zajścia już krąży po sieci.
Prawicowcy którzy najechali ulice Portland w stanie Oregon w tą sobotę , skrzyknęli się na demontrację „End Domestic Terrorism”.
Siły antyfaszystów były jednak barrdziej radykalne, i lepiej zorganizowane.
Według burmistrza Portland Teda Wheelera, który powiedział, że miasto jest przygotowane – poradzono sobie jak należy. Policja skonfiskowała broń palną, którą mieli ze sobą ludzie zjeżdzający się do miasta.
Członkowie lokalnej grupy Rose City Antifa stali za zorganizowaniem antyfaszystowskiej kontry.
W oświadczeniu na swojej stronie internetowej oskarżyli skrajnie prawicowe grupy o „przeniesienie przemocy politycznej na nasze ulice”. W swoim oświadczeniu zachęcali też randomowych ludzi „do obrony Portland przed skrajnie prawicowym atakiem”.
Podobnie jak Praud Boys, wiele innych skrajnie prawicowych grup zapowiedziało, że pojawią się na demontracji – w tym American Guard, którą niektórzy nazywają bez ogródek „hardkorową białą supremacją”, a także grupa milicyjna Three Percenters.
Przed sobotnim wiecem policja w Portland – wraz z oficerami z departamentów policji w całym Oregonie – zainstalowała betonowe barykady wzdłuż parku Tom McCall Park w Portland Waterfront. Celem było oddzielenie skrajnie prawicowej demontracji od ich oponentów, czyli antyfaszystowskiej kontrdemonstracji która przewyższyła liczebnie tą skrajnie prawicową i obejmowała około 300 odzianych na czarno bojowych antyfaszystów.